Najważniejszy dzień w życiu!

Ślub to jedno z najpiękniejszych wydarzeń w życiu każdego człowieka. Ten z własnej nieprzymuszonej woli z czystej potrzeby pieczętowania miłości. Wiele osób bardzo przejmuje się tym dniem. Nie ma w tym nic dziwnego. Bardzo ważne jest, aby zaplanować wszystko skrupulatnie. A kto nam może pomóc? To jasne! Nasz świadek. Jak wybrać prośbę o świadkowanie? Bardzo proszę!

Świadkowanie!

Odliczasz dni do tego pięknego momentu, jakim jest powiedzenie sobie prosto w oczy tak? Tak, z pewnością. Warto, aby ten moment, jak i wszystkie związane ze ślubem wyszły po prostu idealnie. Pomóc może w tym świadek. By dobrze wybrać prośbę o świadkowanie z takich ofert – https://z-milosci.pl/c/prosby-o-swiadkowanie warto zastanowić się, co najbardziej łączy nas z potencjalnym świadkiem. Czy jest to wspólne dzieciństwo? W tym przypadku idealne będą ciasteczka z napisem: Czy chcesz być moim świadkiem? A może jakieś ulubione wspólne miejsce i właśnie tam poproszenie o tak cenny dar jakim jest bycie osoby obok w tak ważnym czasie. Najlepszą odpowiedź masz prosto w swoim serduszku.

Pomysły na wybranie prośby o świadkowanie

Kolacja plus lampka wina, a po niej kolejna i kolejna… czy ten sposób jest idealnym na zaproszenie do udziału w tak ważnym dla nas czasie? Czemu nie? Jeśli się trochę rozluźnisz, może być Ci łatwiej zadać pytanie: Czy zostaniesz moim świadkiem? Dawanie drogiego upominku może być niezręczne dla osoby obdarowywanej. Może czuć się w obowiązku zastania Twoim świadkiem. A przecież nie chcesz aby ktoś robił to na siłę? Dobrym sposobem wydaje się proste, bezpośrednie po prostu pytanie czy dana osoba ma ochotę być przy nas w przygotowaniach do ślubu i przy ołtarzu lub w urzędzie stanu cywilnego a nawet na ślubie humanistycznym! Czemu nie. Fajnym sposobem jest zamówienie specjalnych puzzli, które będą po złożeniu przedstawiały prośbę o świadkowanie. Najczęściej na świadków wybiera się rodzeństwo. Wydaje się ta opcja być najtrafniejszą. Kto bowiem zna nas lepiej niż nasza siostra czy brat?

Top triki

Proste, podstawowe pytanie: „Czy zostaniesz moją świadkową, moim świadkiem?” i na tym mogłoby się skończyć. Tylko pytanie, czy naprawdę chcemy, by w tym bardzo ważnym dniu cokolwiek było zaledwie zawierało minimum? Zdecydowanie lepiej wykazać się byciem oryginalnym i pomysłowym. Kiedy więc nadejdzie ten moment i poprosimy o świadkowanie, postarajmy się zrobić to w taki sposób, by jak najbardziej utrudnić proszonemu odmowę. Jeśli też jeśli taka nastąpi po prostu ją uszanujmy. Ważne jest to, abyśmy byli szczerzy i wybrali dobrze osoby, którym chcemy zaufać. To w końcu nasz dzień! A może lubisz wraz ze swoją przyjaciółką długie wieczory przy gorącej kawie czy czekoladzie? Twoja przyszła świadkowa nie zorientuje się w tym momencie, że szykuje się coś bardzo szczególnego, jeśli zaprosisz ją na takie spotkanie, które zdecydowanie ma podtekst. Różnić się będzie od przeciętnego tylko tym faktem, że nalejesz jej napoju do kubka, na którym będzie się znajdował wyjątkowy napis oczywiście z prośbą o świadkowanie. Sprawa wydaje się być prosta i przesądzona. Masz jej uwagę i zgodę.